poniedziałek, 29 października 2018

#2 hsgd

jedna z was zainspirowala mnie do hsgd i ta diete tez zaczelam :)
28.10/850cal na 900
dzis 800, MAM NADZIEJE, ZE DAM RADE, bo juz jestem strasznie glodna:( a dopiero 12:45
na razie zjadlam jabłko, czyli 100 cal, zaraz wypije sobie kawe i moze zaglusze ten glod. oby tylko uniknac napadu glodu:(

5 komentarzy:

  1. Jeszcze cię nie znam i ciężko mi stwierdzić co działa u ciebie najlepiej. Może spróbujesz jeść więcej rano i w dzień i zmniejszyć ilość na wieczór? Wtedy powinnaś być bardziej najedzone, więc i mniejsza szansa na napad...
    ~Mirabelle
    https://okruszkiwposcieli.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. To normalne że na początku głód męczy . Z czasem będzie tylko lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć Helen. Zajrzałam i dodaję. Będę obserwować i kibicować. Opowiedz coś o sobie, żebyśmy mogły lepiej Cię poznać... wtedy nie jest tak bezosobowo. Nie jesteśmy tylko cyframi... 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na jakis wpis o Tobie. Trzymam kciuki za dietę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dieta ryżowa

hej, oczywiście nie wytrwałam na hsgd, wróciłam do domu z internatu i rodzina przygotowała tyle dobrego jedzenia, ze szok! Zjadłam chyba wsz...